Jeżeli jesteś miłośnikiem motocykli, chcesz spotkać tak samo ”pozytywnie zakręconych” jak ty to przyjedź do nas. U nas spędzisz niezapomniane chwile wśród sobie podobnych a jednocześnie znajdziesz się w miejscu z którego wszędzie jest blisko, które daje swobodę organizacji wycieczek, zwiedzania atrakcji regionu i aktywnego wypoczynku.
Chciałbym poinformować uczestników zlotu grunwaldzkiego 2023 o jednej z największych nadchodzących atrakcji na naszej imprezie. W czasie zlotu będzie możliwość obejrzenia, uzyskania szczegółowych informacji na temat marki motocykli INDIAN. Uczestnicy zlotu będą mieli możliwość wykonania bezpłatnych jazd testowych na kilku, różnych, topowych wersjach motocykli INDIAN. Wymagane będzie posiadanie prawa jazdy kat. A
Wizytówka naszego miejsca imprez dragstar-grunwald
—— zlot GRUNWALDZKI ——
—-14.07-16.07.2023 r. —-
Oferta
-
- teren ogrodzony
- miejsce pod biwakowanie
- park maszyn
- miejsce do organizowania imprez rozrywkowych (scena z kompleksem obiektów zadaszonych)
- Polowe umywalnie, prysznice i TOI TOI
- Możliwość wynajęcia całego kompleksu pod organizowanie imprez integracyjnych, zamkniętych ( zlotów, imprez plenerowych i spotkań)
- Miejsce do organizowania konkursów zlotowych np.kręcioł, przeciąganie liny.
- Możliwość uczestnictwa w wielkiej inscenizacji bitwy pod Grunwaldem
- Zwiedzanie pól i muzeum grunwaldzkiego( odległość od miejsca biwakowania około 1000m
- Skansen w Olsztynku
- Gietrzwałd- święte źródło
- Ostróda- zamek krzyżacki, wyciąg nart wodnych ( jeden z największych w Europie), Kanał ostródzko-elbląski, zwiedzanie pochylni Buczyniec, kompleks basenowy
- Działdowo- zamek krzyżacki
- Dąbrówno- plaża, możliwość kąpieli i wędkowania na jeziorach Dąbrowa Wielka i Dąbrowa Mała.
- Iława- jezioro „Jeziorak”, kościół i ratusz gotycki i coroczny festiwal jazzu „Złota Tarka”
na Grunwaldzie organizowane są niezapomniane imprezy motocyklowe, byłam dwa razy, atmosfera rodzinna, zabawa, świetne warunki, ale bez ludzi i warunki nie pomogą, a tam przyjeżdżają Ci co kochają motory i nie straszny im namiot deszczu, a i organizatorzy pełen szacun.
chcesz przeżyć coś niezapomnianego przyjedź na Grunwald
…myślę że wspaniałe jest organizowanie tego typu lokum które zapewnia komfortowy byt takich koczowników jak między innymi ja :P , na pewno w jakimś momencie wyskoczymy i my w wasze strony by zaczerpnąć waszego powietrza ;) pozdrowienia i powodzenia w tak ciekawym miejscu polski :) hej!
Obóz warowny Drag Stara w Grunwaldzie to najważniejszy punkt motocyklowego sezonu. W tym roku byłam tam już po raz trzeci. Organizatorzy dokładają wszelkich starań, aby było „jak u mamy”. I jest. Brać motocyklowa, która tam choć raz zawita będzie powracać co roku. Warto.
Grunwald to jedyna tego typu impreza Drag Stara w roku, w której nie wyobrażam sobie nie uczestniczyć. Obóz warowny przygotowany na najwyższym poziomie, niezapomniana atmosfera i wspaniałe towarzystwo.
Gorąco polecam :)
Grunwald wspaniałe miejsce . Obóz doskonale przygotowany . Ale i dla twórcy Tego Portalu pełen szacunek . „KLESZCZU” dobry pomysł . Rozwijaj stronę .
wielki szacunek dla MIRKA imprezka 100 % a dla administratora wielkie pozdrowionka za stronkę
Co tu się rozpisywać :) ci co nie byli niech żałują i szybko nadrobią zaległości a Ci co byli będą zawsze chętnie przyjeżdżać choć na chwilę :) :) :)
My też nie możemy się doczekać spotkania na Grunwaldzie bo to nie tylko wspaniałe miejsce ale też niezapomniana atmosfera stworzona przez najwspanialszych ludzi . Polecam pozdrawiam i do zobaczenia w obozie warownym
Byłem na każdym spotkaniu organizowanym przez duet Mirek-Romano i nie wyobrażam sobie żebym nie był na następnych.
Miejsce fantastyczne, ludzie wspaniali, organizacja na najwyższym poziomie i to wystarczy, żeby się dobrze bawić.
Przyjeżdżajcie :)
Hej. Naprawdę cieszę się, że tu trafiłam. Stało się to przypadkowo w trakcie szukania w Google czegoś o turystyce. Jestem zaskoczona, że ktoś omawia interesującą mnie tematykę i to co więcej robi to w fajny sposób. Mam nadzieję, że dostęp do takich treści nie będzie blokowany lub limitowany po niedawnym podpisaniu umowy ACTA przez Polskę :( P.S. Jeśli mogłabym się do czegoś przyczepić to można by jeszcze troszkę popracować nad szatą graficzną. Pozdrawiam Magda
Dzień dobry. Na początku chciałabym szepnąć dobre słowo o tym blogu, naprawdę miło czyta się zamieszczane tu teksty. Nieduża liczba bloggerów poruszających podobną tematykę pisze językiem, który potrafi zachęcić mnie do rzucenia okiem i skomentowania artykułu. „Drag Star Grunwald | Dla wszystkich miĹ‚oĹ›nikĂłw ciężkich motocykli” – ten napis już uzupełnił listę moich zakładek :). Sądzę, że jeszcze tu wrócę. Już od pewnego czasu planuję założyć własnego bloga i zapisuję wszystkie wskazówki, które mogą mi to ułatwić. Największym moim problemem jest część techniczna i optymalizacja bloga, która ma sprawić, żeby mój blog został uznany w oczach Google.
Pozdrawiam serdecznie – Judyta Borkowska
P.S. Super wygląd bloga, chciałabym mieć podobny.
Żaden komentarz nie jest konieczny. Kto nie był – wiele stracił.
Ukłony dla Organizatorów, Mirka i Romano. Specjalne podziękowania dla Współorganizatorów Beatki i Kleszcza.
Nie być w Obozie Warownym, to grzech.
To byłem ja, JanekBo – Poznań.
Byłem na wszystkich dotychczasowych imprezach organizowanych przez Mirka i Romka. To jedyna impreza motocyklowa, której na pewno nie opuszczę. Wzorowa organizacja, kapitalna kuchnia polowa (z prawdziwej wojskowej garkuchni!), super oprawa muzyczna no i ludzie… Jak kogoś zaboli wątroba, to obok jest pole bitwy pod Grunwaldem, gdzie też trwa impreza. Trochę gorsza niż u Mirka i Romano, bo mniej garują ;) Za 600 lkat ludzie będą przyjeżdżać na Grunwald, ale nie będą święcić którejśtam rocznicy bitwy, ale będą celebrować rocznice najlepszych zlotów motocyklowych w tym kraju :)
„Za 600 lkat ludzie będą przyjeżdżać na Grunwald, ale nie będą święcić którejśtam rocznicy bitwy, ale będą celebrować rocznice najlepszych zlotów motocyklowych w tym kraju :) ”
:( :( :( ale już bez nas
P.S.
My tu jeszcze kurwa wrócimy…..
Grunwald – miejsce, w którym po raz pierwszy spotkałem się z ludźmi z forum DragStara.
Pierwszy, ale mam nadzieję (na pewno) nie ostatni !!!
Tego się nie da opisać, to trzeba przeżyć… a czasami nie jest łatwo :-)
Byłem… może nie pamiętam wszystkiego ale jedno jest pewne, dopóki bede miał siłę utrzymac manetkę, to co roku pojawię sie na tej zacnej imprezie. A dlaczego?? Bo człowiek sie liczy :)
A jak juz nie bede miał siły na przyjazd na 2oo, to przyjade puszka
Zawsze świetna zabawa i super towarzystwo.
Byłem dwukrotnie na grunwaldzkim spotkaniu fanów Drag Stara. Właściwie nie da się łatwo opisać słowami atmosfery jaka na nich panuje. Mirek i Romano to jak szefowie kompanii, jak ojciec i matka, nakarmią zabawią i opieką otoczą, zatroszczą się o wszystko i wszystkich, chociaż potrafią też wszystko i wszystkich trzymać twardą ręką. Jednak nikt nigdy na nic nie narzekał, no może na to, że spotkania te są za krótkie i za szybko się kończą. A Towarzystwo bywa tam doborowe i dla tego towarzystwa i atmosfery jak długo się da ( nie spadając z siodła ) będę tam jeździł.
Każda super impreza ma zawsze jakieś minusy, ta również. Jest tylko raz w roku, i cholernie dłuży się czas oczekiwania na zobaczenie wszystkich tak pozytywnie nakręconych mordek.
MIESZKAĆ I BYĆ NA SPOTKANIU DRAG-STARA W GRUNWALDZIE – TO BRZMI DUMNIE
Byłem tam w ubiegłym roku , znowu wygraliśmy bitwę , w tym roku też będziemy górą .
Pozdro dla wszystkich wojów .
Do zobaczenia .
Kuba .
Jako juz zaprzysiężony recerz Klubu Motocykli Ciężkich zapraszam Wszystkich motocyklistów wraz z rodzinami na coroczną walkę z nieprzyjacielem krzyżackim. Walkę tę stoczymy jak zawsze z podniesioną głową i wyciągniętą piersią i jak co roku walkę tę wygramy żeby biesiadować przez kolejne pare dni.
Nie gnijcie w domach, przenieście się wraz ze swoimi rodzinami ponad 600 lat wstecz. Jeżeli masz motocykl, to kochasz wolność i przez te pare dni, ja rycerz dorgon tą wolność Ci gwarantuje.
Do zobaczenia na Grunwaldzie
Byłem na wszystkich spotkaniach organizowanych przez Super Duo Mirek-Romano i mam nadzieje że życie pozwoli mi bywać tam co roku. Rewelacyjne imprezy!!!!!!!!! Mirek, Romano, Beatka i Kleszczu wielki szacunek dla Was. Do zobaczenia niebawem.
Grunwald 2011 to pierwsza duża impreza motocyklowa na której byłem. Wrażenia niezapomniane, poznałem tam całą masę fajnych i zakręconych ludzi. W tym roku i jak zdrowie pozwoli to do końca życia będę tam jeździł. Nie wyobrażam sobie sezonu motocyklowego bez wizyty u Mirka.
Polecam gorąco , super atmosfera , super ludzie , super miejsce :D
Byłem 3 razy , wygrałem 3 razy :D
Tym razem będę walczył jako członek Klubu Motocykli Ciężkich GRUNWALD
To dla mnie wielki zaszczyt ! ! ! ! ! ! !
Pozdrawiam
i w tym roku się wybieram i tak jak dorgon napisał, będę zawsze, jak nie na moto to hulajnogą jak będzie trzeba. To jedyna impreza gdzie czujesz taki luz. Tam trzeba być, i każdy Grunwald jest inny i zawsze super zorganizowany, ale imprezy tworzą ludzie. Mirek, Romano dla Was tam przejeżdżamy i będziemy to robić co roku
Witam i jednocześnie zachęcam wszystkich którzy nie byliście ,to trzeba zobaczyć to trzeba przeżyć , naprawdę warto pola Grunwaldu czekają na Was z „Wielkim widowiskiem” w ciągu dnia i Wielką nocną biesiadą .
no i co ja mam napisać ? hm… było mega zajebiście, cóż jeszcze tu dodać, pełen szacun dla organizatorów.Żal że to tylko raz w roku.
P.S.
proszę o rurę okrągłą bo sobie siniaków narobiłem podczas tańczenia na kwadratowej ha ha ha
jeszcze raz wielki szacun za mega fajną imprezę
No i kolejny Grunwald zaliczony. Impreza jak zwykle zajebiaszcza. Beti, Ela, Terenia, Mirek, Romano, Ziutek i Kleszczu piątka z +. Wielkie dzięki za ekstra imprezę.
Mam nadzieję, że za rok również DJ Zbychu będzie nam uprzykrzał życie :)
Więcej metalu ! Ostatni dzień i jaki miły akcent, kilka najzacniejszych kawałków zaserwował nam Zbychu na okrasę. dzięki.
Dzięki Mirku za wspaniałą imprezę . Dawno się tak nie ubawiłem :-)
Pełen reset. Szkoda że to tylko raz w roku.
Dzięki za niezapomnianą imprezę, już tęsknie ;(
Jeszcze raz dziekuję za tak wspaniałą imprezę. Jak zawsze atmosfera była nie do opisania. W przyszłym roku też na pewno będę. Nie ma szans abym opuścił TAKIE WYDARZENIE
Byłem, widziałem, bawiłem się, spotkałem wielu starych przyjaciół, poznałem nowych. Było jak zwykle super. Impreza dzięki Mirkowi, Romano i spółce jak zwykle świetnie zorganizowana, djZbycho to mistrz nad mistrze w zabawianiu towarzystwa. Dzięki wielkie organizatorom za wspaniale spędzone dni. Do zobaczenia za rok.
Udało mi się uczestniczyć trzy razy i stwierdzam, że atmosfera zajebista, sami pozytywnie zakręceni, najlepsza kiszka ziemniaczana jaką jadłam i niezapomniany ból głowy po porannym przebudzeniu ;)
brawo dla Mirka, Romano, Beatki i Kleszcza!!!!!!!!!!!!!!!!
Super impreza, super organizacja, super miejsce i super ekipa, która uczestniczy ;-) Jeszcze raz dzięki ;-) i do następnej bitwy!
To już po raz czwarty mogłem uczestniczyć w spotkaniu na polach Grunwaldu. Takiego klimatu ,takiej atmosfery i takich ludzi nie spotkacie nigdzie.
Dopuki będę mógł wsiadać na motocykl to na tej imprezie mnie nie zabraknie.
Mirkowi ,oraz wszystkim organizatorom dzięki za wspaniałe chwile spędzone wśród starych i nowych przyjaciół ,za wspaniałą zabawę ,smaczne korytko i muzę.
DO ZOBACZENIA ZA ROK.
Jak co roku coraz lepiej!!! Aby zrozumieć komentarze, najlepiej przyjechać i przeżyć to. A najgorsze teraz jest to że następny Grunwald dopiero w 2013 :( Ale to nic, i tak będziemy :)
Impreza jak zwykle „wujowa”, nie ma opcji żeby kiedykolwiek zniknęła z mojego kalendarza. Dzięki wszystkim za świetnie spędzony czas. A organizatorom za genialnie ułożony plan imprezy i atrakcje. Do zobaczenia w przyszłym roku… Ciebie drogi czytelniku również nie może tam zabraknąć :D
Bardzo dziękuję w imieniu swoim i moich gości z Sochaczewa za super Bitwę pod Grunwaldem.
Nie wiem jak to opisać. Myślałem że to niemożliwe żeby powtórzyć atmosferę i emocje które towarzyszyły mojemu pierwszemu Grunwaldowi w 2010 roku. Pomyliłem się, było rewelacyjnie i duża w tym zasługa organizatorów.
Byłem po raz pierwszy… ale na pewno nie ostatni. Impreza już wpisana na stałe do kalendarza. Było… po prostu super. Pełen szacun i ogromna wdzięczność dla organizatorów. Pozdrowienia dla wszystkich zlotowiczów… i niestety do zobaczenia dopiero za rok.
To najważniejsza, najwspanialsza, najlepiej zorganizowana letnia impreza w roku. I pełna prawdziwych przyjaciół. Do zobaczenia w lipcu 2013r.
Parafrazując:
nawet jeśli puste będę miał kieszenie,
na paliwo będę miał,
ja już nigdy się nie zmienię,
w lipcu już na Grunwald gnam.
A mnie w tym roku nie udało się przyjechać (kurcze już bylem spakowany) ale sercem i tak byłem z Wami.
Jak zawsze wielkie brawa dla naszego zakonnego Szpitalnika za wzorową organizację imprezy. Zabawa była świetna, ubawiłem się po pachy, mój przyjaciel z hameryki też zachwycony.
Wielki Szpitalnik w szpitalu. Nieprawdopodobne!
Zdrowiej szybko Szpitalniku, klep maszynę bo sezon jeszcze trwa, a i oręż na rok przyszły szykować trzeba.
Powrotu do pełni sił bez skutków ubocznych Mirku życzymy –
Alicja :) i Wojtek :)
Przebywanie z takim miejscu i z takimi ludźmi to zaszczyt niestety…. w tym roku nie było mi dane, byłam z wami tylko duchem ale w przyszłym nie odpuszczę
Mirek, Beatka, Romano, Kleszczu …sorry jak kogoś pominęłam, Wielki Szacun za organizację i danie nam możliwości spotykania się w takim miejscu
Jolka
Witam wszystkich bardzo serdecznie ,długo nic nie pisałem bo czytam wasze wpisy , i doszedłem do wniosku że wszystko już powiedzieliście .
Byliśmy z Violą dwa razy na Grunwaldzie , takiej atmosfery , ludzi , muzyki – (ukłony dla DJZbycha ) nie ma nigdzie , i te wspomnienia z młodości – namiot , i te wspomnienia z wojska – kuchnia polowa , super żarło i Mirek przy kuchni – bezcenne . Mirek , Romano , Beatka i Kleszczu – wielkie podziękowania , i oby tak dalej , a MY będziemy przyjeżdżać .
No i po kolejnym Grunwaldzie :D Jak zawsze było zajebiście . Trochę deszczu popadało , ale co to dla nas :D
Za rok znowu przyjadę hehe , nie pozbędziecie się mnie :D i znowu zjem 4 michy grochówki Hahahahaha
nic dodać nic ująć ,było jak zawsze czyli zajebiście, żarełko super, towarzystwo super, organizacja super, pogoda też super :d
do następnego
nic dodać nic ująć ,było jak zawsze czyli zajebiście, żarełko super, towarzystwo super, organizacja super, pogoda też super :d
do następnego
Specyficzny Zlot,niepowtarzalna atmosfera,luz,swoboda, a jednocześnie życzliwość i uczynność dookoła.
Dziękujemy Państwu za pomoc w zakupie ortez na nogi.
To nieodzowna pomoc w rehabilitacji niepełnosprawnego Arturka.
KMC Grunwald bardzo licznie i finansowo pomógł nam zrealizować cel w szybkim czasie, dlatego serdecznie Państwu dziękujemy,
Z pomocą OSIEMDZIESIĘCIU CZTERECH OSÓB m,in:
Rycerze Stalowych Rumaków: Anonimowych Pomagaczy i Pomagaczek (nie wiem czy to poprawnie) witek1965; Roman, moto-socho,Vaaks, Lila z Klubu Motocykli Ciężkich GRUNWALD
więcej: http://www.arturek.net
Witam wszystkich za namową i zgodą z jednego z organizatorów pozwolę sobie zarazić was swoją pasją jaką są tatuaże, wykonuje je osobiście w oparciu o różne techniki tatuowania, inspiracje czerpie z zadowolenia klienta i pieniędzy które mi potem zostawia :),
Zapraszam zatem was wszystkich do odwiedzenia mojego profilu na FACEBOOKU pod nazwą ” Paweł Tatuaż Artystyczny ” gdzie zobaczycie część moich prac, w kolorze, klasycznych czarnych, jak i coverów, zapraszam również osobiście do świeżo otwartego do studia „GEOMETRIA” w Ostródzie.
Cóż mogę napisać dla ludzi którzy tu zajrzą? Chyba tylko tyle że byłem trzy razy, a za miesiąc będę po raz czwarty…. Mam wrażenie, że to najlepsza rekomendacja… bo jeśli wracam ( i nie tylko ja) to znaczy tylko jedno – Zajefajna sprawa i super zabawa